To było wielkie święto społeczności uniwersyteckiej!

W ciągu dwóch dni majowego weekendu hasło Zjazdu „Jestem z UW” wybrzmiało w najróżniejszych formach. Wśród absolwentów, którzy wzięli udział w Zjeździe, znaleźli się wybitni naukowcy, pisarze, artyści, dziennikarze, politycy, aktywiści społeczni, a nawet słynni restauratorzy. Chcieliśmy pokazać różnorodność naszej społeczności, zaskoczyć wyjątkowością naszych osiągnięć, zainteresowań i osobowości.

Rozpoczęliśmy w piątek 13 maja całodniową konferencją „Jestem z UW” w formacie TED Talks. Tego samego dnia wieczorem odbyło na nieformalne spotkanie w Ogrodach BUW-u, podczas którego wystąpił zespół Paula i Karol oraz Musical Improwizowany. W sobotę 14 maja absolwenci mieli okazję wrócić do miejsc, w których studiowali, a o godzinie 17:00 spotkaliśmy się w Parku Sowińskiego na Woli na koncercie „Jestem z UW – Absolwenci Absolwentom”.

Wyjątkowymi gośćmi na Zjazdu, zaproszonymi osobiście przez Rektora UW, byli absolwenci-stulatkowie:

Pani Józefa Krośnicka, 102-latka, absolwentka historii i filozofii z 1938 roku,

Pan Jan Gliński, 101-latek, absolwent medycyny z 1938 roku.

Przyjechała także rodzina dwóch innych absolwentek-stulatek, Pani Haliny Dobrowolskiej (106-latki, absolwentki polonistyki z 1935 roku) oraz Pani Aliny Wągrowieckiej (105-latki, absolwentki romanistyki z 1939 roku).